Ludzie… Nędzne istoty. Są nic niewarte. Drobne, kruche , delikatne. Nie są wstanie same się bronić przed złem. Bólem. Cierpieniem. Nie są wstanie odeprzeć w pojedynkę ataku silnego i groźnego zwierzęcia, pragnącego tylko zabić. Rozszarpać na kawałki. Pobawić się nimi jak drogimi, acz niezbyt pięknymi laleczkami… Powyrywać włosy, a może wydłubać oczy? Przysporzyć jak najwięcej bólu. Niech cierpią jak najdłużej! Niech krzyczą z przerażenia. Niech starają się
Ludzie… Nędzne istoty. Są nic niewarte. Drobne, kruche , delikatne. Nie są wstanie same się bronić przed złem. Bólem. Cierpieniem. Nie są wstanie odeprzeć w pojedynkę ataku silnego i groźnego zwierzęcia, pragnącego tylko zabić. Rozszarpać na kawałki. Pobawić się nimi jak drogimi, acz niezbyt pięknymi laleczkami… Powyrywać włosy, a może wydłubać oczy? Przysporzyć jak najwięcej bólu. Niech cierpią jak najdłużej! Niech krzyczą z przerażenia. Niech starają się